Pan Marek zwrócił się o pomoc w wyjaśnieniu sprawy obowiązku umieszczania cen na oferowanych do sprzedaży produktach. W Szczytnie spotyka się z różnymi praktykami, ale tak naprawdę nie wie, jak sprzedawca powinien go informować o cenie danego towaru. Z okazji świąt Pan Marek zamierzał kupić żonie perfumy, jednak ich zakup w lokalnych sklepach przyprawiał go o zawrót głowy. Przy żadnym flakoniku nie było ceny, a ustna informacja sprzedawcy sprawiała, że już przy trzecim podaniu ceny nasz bohater zapomina wartości pierwszego flakonika. Co robić w podobnych sytuacjach?

Towar przeznaczony do sprzedaży detalicznej powinien być oznaczony ceną. Nie jest dopuszczalna stosowana przez handlowców praktyka podawania cen za towary i usługi netto (bez naliczonego podatku). Sposób oznakowania cenowego powinien zapewniać prostą i nie budzącą wątpliwości informację o wysokości poszczególnych cen. Obowiązujące prawo szczegółowo określa zasady uwidaczniania cen towarów i usług w miejscach sprzedaży detalicznej oraz świadczenia usług. Stąd też zakłady usługowe mają obowiązek podania cennika w miejscu ogólnodostępnym z dokładnym określeniem rodzaju i zakresu usług. Jeżeli tego nie czynią, łamią prawo. Dużym problemem dla konsumentów jest odnalezienie ceny danego towaru w wielkopowierzchniowych miejscach sprzedaży detalicznej, tj. supermarketach, gdzie klienci przenoszą towar z miejsca na miejsce. W tych sklepach nie ma wymogu umieszczania cen bezpośrednio na towarze, jednak rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług oraz sposobu oznaczania ceną towarów przeznaczonych do sprzedaży, nakłada obowiązek umieszczania czytników na sali sprzedaży (1 czytnik na każde 400 m2 powierzchni sprzedażowej), co zapewnia łatwe i szybkie odczytanie cen poszczególnych towarów na podstawie kodu kreskowego.

Jedynym wyjątkiem są towary sprzedawane według masy lub objętości w sklepach samoobsługowych, opatrzone kodem kreskowym, o wadze poniżej 5 kilogramów i pojemności 5 litrów. Te produkty nie muszą być oznaczone nalepką z ceną, pod warunkiem, że na półce jest etykieta, tabliczka lub wywieszka z ceną oraz sklep oferuje tzw. czytniki cen.

W historii opisywanej przez Pana Marka sytuacja jest prosta. Sprzedawca musi oznaczyć towar ceną. Za niedopuszczalne należy uznać praktyki, że klient jest zmuszany każdorazowo do pytania o cenę wybranych przez siebie produktów. Informacja taka powinna być widoczna i czytelna, by nie można było pomylić ceny oferowanego towaru z ceną innego, a w szczególności podobnego towaru.

Za naruszenie wyżej omawianych przepisów grozi kara, którą mogą nałożyć inspektorzy Inspekcji Handlowej, a jej wysokość jest dotkliwa, bo waha się od 1000 do 5000 euro.

Przypadki naruszenia przepisów w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen możemy zgłaszać do Inspekcji Handlowej w Olsztynie.

Agata Gołaszewska-Horak

2007.01.03