Jak zawsze na przełomie wiosny i lata zaczynamy się cieszyć bogactwem owoców. Trudno oprzeć się ich pięknym barwom, cudownemu aromatowi i niepowtarzalnemu smakowi. A jak to właściwie z nimi jest, jeść je według zalecenia: pięć razy dziennie warzywa i owoce, czy może jednak kontrolować ich spożywanie.

Z racji ilości i różnorodności zawartych w nich witamin i składników mineralnych oraz błonnika pokarmowego (najwięcej posiadają go cytryny, gruszki, porzeczki i wiśnie), który jak wiadomo m.in. korzystnie wpływa na regulację wypróżnień oraz obniża poziom cholesterolu, mogłoby się wydawać, że powinno się ich jadać jak najwięcej. Należy jednak pamiętać, że owoce dostarczają także dużo cukrów, które są przyczyną problemów z otyłością. Dlatego właśnie żywieniowcy coraz częściej skłaniają się ku nowej zasadzie - warzywa pięć razy dziennie a owoce rzadziej.

Najbogatsze w cukier są: jabłka, banany, ananasy, czereśnie, gruszki, kiwi, mango, porzeczki, winogrona oraz arbuzy i zawierają średnio taką ilość cukru jak lody czy inne desery. Nie powinniśmy więc jeść ich więcej niż 10-15 dkg dziennie. Tych też owoców nie należy łączyć w postaci surowej z nabiałem, mięsem czy rybą, ponieważ wówczas to, co zjemy zacznie fermentować w żołądku, co jest główną przyczyną wszelkiego rodzaju dolegliwości układu trawiennego, takich jak gazy, zgaga, kurcze żołądka, wzdęcia, zaparcia. Owoce suszone zawierają 2-3 razy więcej cukru niż te najsłodsze, ale są jednocześnie skoncentrowanym źródłem błonnika, zwłaszcza figi, śliwki i morele, regulujące przemianę materii i zapobiegają zaparciom. Dla zdrowia w miejsce słodkich owoców można ich zjeść ok. 2-3 sztuki.

Dość specyficznym przypadkiem owoców są banany, które zawierają dużo skrobi, a zwłaszcza te dojrzałe. Pamiętajmy, że połączenie cukrów i skrobi utrudnia ich trawienie i także prowadzi do fermentacji w żołądku, lepiej więc unikać połączenia banana np. w sałatce owocowej z wymienionymi wyżej owocami, czy też miodem. Poza tym owoce surowe najbezpieczniej jeść jako oddzielny posiłek. Jeśli wcześniej coś jedliśmy, należy poczekać z ich spożywaniem ok. 2-3 godz. Natomiast gdy zjemy owoce, to po nich najlepiej zaczekać z innym posiłkiem ok. 20 min.

Amatorów soków kartonowych i butelkowych zachęcam do picia soków ze świeżych owoców, które w przeciwieństwie do tych pierwszych są bogate w witaminy i minerały i nie są dosładzane.

Kinga Karalus